Zainspiruj się na Zalando.pl i odkryj najnowsze kolekcje tysięcy wspaniałych marek! Stylowa odzież damska na wyciągnięcie ręki
Długie kręcone włosy, dziewczęcy T-shirt, lśniące buciki i… chłopięca twarz. Kiedy się poznaliśmy, zapytałam Cię, czy Twoje dziecko jest chłopcem czy dziewczynką. Jak się z tym czułaś? Zobaczyłam twoją minę i zaśmiałam się, bo od razu wiedziałam, o czym pomyślałaś. Jasne, w naszym społeczeństwie chłopiec noszący dziewczęce ubrania budzi zdziwienie. Nie robię z tego problemu, on po prostu lubi nosić ubrania powszechnie przeznaczone dla dziewczynek. Robię wszystko, żeby uszanować jego wybory, a na pierwszym miejscu stawiam sposób, w jaki on chce poznawać świat, bez narzucania mu z góry swojego światopoglądu, reagując jedynie w sytuacjach zagrożenia. [reklama id=”68293″] Uwaga! Reklama do czytania Cud rodzicielstwa Wsłuchaj się naprawdę w głos swojego dziecka Noszenie dzieci Poradnik dla noszących rodziców Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli No więc twój syn nosi dziewczęce ubrania. Właściwie dlaczego? Po prostu bardzo lubi dziewczynki i chce się ubierać tak jak one. Wydaje mi się, że w taki sposób wyraża swoje uwielbienie dla rzeczy estetycznych, wliczając w to ubrania, które tradycyjnie nie są przeznaczone dla chłopców. Taki zachwyt pięknem bez względu na płeć – dla mnie to ma sens. Gust mojego syna wciąż się zmienia, raz jest fanem różowego, innym razem najbardziej podoba mu się turkusowy. Przecież świat jest pełen rozmaitych, przepięknych barw, dlaczego część z nich miałaby być zarezerwowana wyłącznie dla dziewczynek, a inna dla chłopców? Jestem ciekawa, jak wyglądają wasze zakupy. Idziecie razem do sklepu i pierwsze co robi twój syn, to kieruje się do działu dziewczęcego? Nie interesują go odlotowe ubrania z superbohaterami? W tej chwili najbardziej podobają mu się rzeczy z kolekcji dla dziewczynek, chociaż chce mieć w swojej szafie również ubrania z piratami, dinozaurami i super-bohaterami, nie mówię, że nie. Zastanawia mnie, dlaczego mu na to pozwalasz, jaki to wszystko ma cel? Po prostu daję mu przestrzeń na bycie sobą, bez względu na to, jaki on chce być. Robię wszystko, żeby zapewnić mu bezpieczeństwo, a potem niech się dzieje co chce. Od najmłodszych lat wybierał zróżnicowane zabawki, zaczynając od ciężarówek, przez figurki zwierząt i lalki, na zabawkowej kuchni kończąc, chociaż do jego ulubionych od zawsze należały samochody i dinozaury. A nie boisz się, że twój syn będzie jakimś „lalusiem” albo „gejem”? ;) Nie wydaję mi się, żeby ktoś mógł stać się gejem przez dobór ubrań w dzieciństwie. Myślę, że podobne obawy sprawiają, że niektórzy pozwalają chłopcom bawić się tylko w “męskie” zabawy, dla mnie jednak takie myślenie jest zupełnie bezpodstawne. A jak na tę sytuację reaguje otoczenie? Bywa, że ludzie zaczepiają cię i pytają, o co chodzi? Próbujesz jakoś usprawiedliwiać ubiór swojego syna? Zupełnie nie przejmuję się tym, co inni pomyślą o noszeniu przez mojego syna dziewczęcych ubrań. Czasem, kiedy gdzieś wychodzimy, on sam mówi, że jest ciekaw czy w ciągu dnia ktoś zauważy, że nie ma do czynienia z dziewczynką. Opinia innych serio mnie nie obchodzi. Zwracam jedynie uwagę na to, żeby inni nie robili mu problemów. Niektórzy komentują jego strój i pytają, czy sam dobiera sobie ubrania, odpowiadam wtedy, że tak. Do tej pory nikt nie wyraził przy nim krytycznej uwagi, chociaż niektórzy sugerują, że jego ubrania bardziej pasują do dziewczynek. Najczęściej słyszy to w szkole, od innych dzieci. Kiedyś powiedział, że chciałby być dziewczynką, żeby już przestali o tym mówić. Mimo to nie przestał nosić “niemęskich” ubrań. Mój syn kontestuje społeczne normy, które przecież niekoniecznie niosą pozytywne przesłanie. Odbieram to bardzo pozytywnie. Wiesz, Polska to bardzo konserwatywny kraj. Taka swoboda dana dziecku byłaby niedopuszczalna. Jak to wygląda w Australii? Mieszkam w liberalnej części Australii, gdzie naprawdę dużo “wolno”. Ale nawet w bardziej konserwatywnych kręgach zaczyna się zauważać, że chłopcy, szczególnie ci, którzy mają starsze siostry, chcą bawić się lalkami i nosić ubrania, które są po prostu ładne. Wydaje mi się, że ludzie zaczynają rozumieć, że nikomu nie stanie się od tego krzywda. Z drugiej strony – nadal istnieje społeczna presja, aby narzucać chłopcom jedyny słuszny wzorzec “prawdziwej męskości”. A znasz kogoś w podobnej sytuacji, kogoś kto wychowuje swoje dziecko tak jak ty? Wiesz, czy takie dziecko nie doznało żadnego psychicznego uszczerbku? Czasami mój siostrzeniec stroił się i lubił to aż do wczesnych lat nastoletnich, często też bawił się zabawkami swojej siostry. Teraz jest zupełnie przeciętnym nastolatkiem, nie wiem jeszcze, jaka jest jego orientacja seksualna. Słyszałam o sytuacjach, w których dzieciaki chciały zakładać dziewczęce ubrania, ale nie wiem, co z nich wyrosło. Sposób bycia mojego syna to nie jest coś, do czego go zachęcam albo próbuję zniechęcić, po prostu pozwalam mu decydować i nie wyobrażam sobie, że mogłoby to w jakikolwiek sposób zaszkodzić. Mówimy tu o dziecku, które ciągle się zmienia, na przykład ostatnio postanowił oddać swoją suknię wróżki, bo – jak powiedział mi w sekrecie – “Przecież tak naprawdę nie jestem dziewczynką”.
Co zrobić jak mama karze sprzątać 2012-03-03 13:02:18; Czy wam też mama każe dzisiaj sprzątać? 2010-10-23 12:12:07; Czy wy też macie tak że jak np. Mama wam każe sprzątać to wy nie sprzątacie ? 2011-12-10 11:35:08; czy jakbyś mała dzisiaj urodziny, to matka każe ci sprzątać???? 2009-12-05 09:20:36; Mama każe mi się opalać Tak wiele rzeczy robimy w pośpiechu: rozlewamy kawę, zapominamy klucze, mylimy daty i miejsca. Zdarza się, że wkłada się coś na lewą stronę lub odwrotnie, a to według znaków spowoduje wiele kłopotów. Przodkowie zwracali uwagę na ich wygląd. Każdy szczegół toalety miał magiczne znaczenie. Czym grozi takie zaniedbanie i jak uniknąć konsekwencji, dowiadujemy się z artykułu. Znaczenie wiary Ubrania noszone na lewą stronę to znak, który ma różne interpretacje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Korzystne znaczenie wiary oznacza szczęście i sukces we wszystkich przedsięwzięciach i czynach. Od dawna uważa się, że jeśli celowo założysz ubrania niewłaściwą stroną na zewnątrz, szczęście uśmiechnie się do tej osoby. Jednak na przykład czapki i kapelusze noszone niewłaściwie na głowie obiecują kłopoty i kłopoty. T-shirt i spodnie Niewłaściwie noszona koszulka lub spodnie zwiastują konflikt z kierownictwem osoby. Przyczyną sporu mogą być wygórowane żądania szefów wobec pracownika, a także praca nad projektem narzuconym siłą. W tym okresie nie należy brać udziału w rozmowach, które toczą się podniesionym głosem, zwlekać z wysuwaniem sugestii usprawnienia pracy, aż do ustąpienia rozpalonych namiętności. Majtki na lewą stronę Bardzo często majtki są noszone niepoprawnie, to znaczy ze szwami na zewnątrz. Istnieje więc kilka interpretacji dotyczących bielizny: Związane ze zdrowiem. U osoby zdiagnozowano lub w najbliższej przyszłości zostanie zdiagnozowana jedna z chorób układu moczowo-płciowego. Przodkowie uważali, że jest to powód, aby jak najszybciej udać się do lekarza i poddać się badaniu; Związany z romansami. Człowiek czeka na poważną kłótnię, a nawet rozstanie z ukochaną osobą w najbliższej przyszłości. Nie zaleca się sprawdzania wpływu znaków na siebie; Trzecia interpretacja wiary zapowiada nieoczekiwane spotkanie miłosne. Ale taki przelotny związek może się skończyć tak szybko, jak się zaczął. Skarpety Niewłaściwie noszona skarpeta kojarzyła się z pracą. Zgodnie z interpretacją znaków, człowiek będzie musiał wykonywać polecenia władz, które nie przynoszą nawet najmniejszej przyjemności i satysfakcji. Taka aktywność zabierze dużo siły i energii. Kurtka lub kurtka Kurtka, noszona niewłaściwą stroną, grozi agresywnymi atakami i nieuzasadnionymi oskarżeniami ze strony władz. Prawdopodobnie między pracownikiem a kierownictwem wystąpi poważna różnica zdań, co następnie znajdzie odzwierciedlenie w poziomie wynagrodzenia pierwszego. Sukienka Ważne jest, aby kobieta lub młoda dziewczyna nosząca sukienkę ze złą stroną na zewnątrz zachowała ostrożność. Niespodziewanie między bliskimi może dojść do sporu, który doprowadzi do poważnej kłótni, a także możliwe jest zaostrzenie chorób przewlekłych Jest wyjście z tej sytuacji: więcej milczeć, nie angażować się w spory i dialogi prowadzone podniesionym głosem, a także skonsultować się z lekarzem i poddać się badaniu. Po co to, jeśli założysz kurtkę lub inną rzecz na lewą stronę? Rzecz, w tym kurtka, założona na lewą stronę, może przynieść właścicielowi szereg kłopotów i trudności: drobne kłótnie i niepowodzenia, duże sytuacje konfliktowe i pobicia. W szczególności problemy będą związane ze sferą finansową i działalnością zawodową, wpłyną na popełnienie kradzieży, utratę ważnych rzeczy i dokumentów, zmianę losu w negatywnym kierunku. Należy zwracać uwagę nie na fakt niewłaściwego ubioru, ale na samą rzecz. Następnie rozważamy oznaki tego, jakie majtki i T-shirty są noszone na lewą stronę. Slipy Majtki noszone na lewą stronę można interpretować pod różnymi kątami. Po pierwsze, służy jako znak zdrady w stosunku do ukochanej osoby . Co więcej, zdrada mogła zostać popełniona zarówno przez osobę, która założyła bieliznę na lewą stronę, jak i przez jego bratnią duszę. W większości przypadków zdrada ma charakter powtarzającej się intymnej zdrady. Po drugie, należy poświęcić czas na czynności zawodowe . Podczas wykonywania pracy możesz doświadczać frustracji, nieporozumień i konfliktów, które pośrednio wpływają na Twoje życie rodzinne i osobiste. Po trzecie, zwróć uwagę na swój nastrój, w którym bielizna była noszona na lewą stronę . Jeśli w człowieku przeważają dobre i czyste energie, staje się on pełny. Z tego powodu znaki mogą nosić inne cechy. Poczucie szczęścia tylko wzmacnia szczęście. W tym przypadku majtki na lewą stronę mówią o: przyciąganiu szczęścia i sukcesu; ochrona przed niemiłym spojrzeniem, złymi duchami i ciemnymi siłami. podkoszulek Niewłaściwie założona koszulka wskazuje na potrzebę przemyślenia komunikacji z rodziną i bliskimi przyjaciółmi. Wyróżnij tych, z którymi komunikujesz się niekomfortowo i zacznij się oddalać. Poświęć jednak więcej uwagi i troski tym, którzy wspierają Twoje starania i są pewni sukcesu w życiu. Noszenie koszulki na lewą stronę przed ważnym spotkaniem lub randką ostrzega, że ​​mogą pojawić się nieprzewidziane trudności lub nieporozumienia. Powinieneś zwracać szczególną uwagę na wypowiedziane słowa i ponownie zapytać, czy informacje nie są jasne. Aby uniknąć ewentualnych problemów, zmień koszulkę i bądź ostrożny w kontaktach z ludźmi wokół ciebie. Bielizna na lewą stronę Oddzielne znaki dotyczą bielizny, którą dana osoba zakłada odwróconą. Według jednej wersji ta omen zapowiada zdradę partnera w małżeństwie lub związku romantycznego. Konsekwencje tej zdrady mogą być bardzo różne – nie tylko nieporozumienia i kłótnie, ale także infekcja niebezpiecznymi chorobami przenoszonymi drogą płciową. Na szczęście, zgodnie z tym samym przekonaniem, dość łatwo zapobiec temu wydarzeniu – bieliznę, która była ubrana na lewą stronę, trzeba spalić. Inna interpretacja takiego znaku jest odwrotna – pozytywna. Według niego ludzie, którzy zazdroszczą osobie z powodu jej pozytywnych cech lub osiągnięć, nieświadomie wysyłają mu negatywną energię. Rzecz zużyta na lewą stronę symbolizuje przeciwne cechy osoby – jego nie najlepsze cechy charakteru, istniejące złe nawyki i wady. W ten sposób majtki noszone do góry nogami odpychają negatywną energię i chronią użytkownika. Jeśli wierzysz w ten znak, możesz przed ważnymi wydarzeniami założyć majtki na lewą stronę, aby przyciągnąć szczęście i pozbyć się negatywności. Zarejestruj się, aby nosić majtki na lewą stronę Oryginalna interpretacja dotyczy bielizny ubranej na lewą stronę. Uważa się, że odkrycie niewłaściwych majtek jest pewnym znakiem, że druga połowa oszukuje. Oczywiście, jeśli nie ma najmniejszego powodu do podejrzeń, to nie warto aranżować rodzinnego skandalu, tylko z powodu niedopatrzenia z noszeniem majtek po ciemku. Jednak niektórzy podejrzliwi obywatele o szczególnej wrażliwości dostrzegają jakikolwiek powód, by wątpić w wierność małżeńską. Według innych źródeł uważa się, że tak samo będzie zdrada tego, kto założy niewłaściwe majtki. Dlatego taki znak można interpretować jako zwiastun romantycznych przygód. W innym sensie bielizna ubrana na lewą stronę ostrzega przed zazdrością kolegów. Będąc rodzajem amuletu, płótno ubrane na lewą stronę, jakby samo miało chronić właściciela przed niepożądanym otoczeniem, Znak: ubieraj się do tyłu Każdy może ubrać swoje rzeczy do tyłu, zwłaszcza jeśli idziesz w pośpiechu, a rzecz nie ma wyraźnych różnic między stronami. Widząc to, ktoś szybko zmieni ubranie i zapomni, a ktoś będzie poważnie zdziwiony i przez pół dnia będzie myślał o ubraniach i znakach z nimi związanych. Dlaczego więc jest to znak, który wszechświat chce nam powiedzieć, zmuszając nas do nieuwagi wobec własnego stroju? W dawnych czasach wierzono, że ubieranie się do tyłu było szczęściem we wszystkich dziedzinach, które cię interesowały. Załóż to na odwrót, a pomyślny wynik sprawy nie każe ci czekać. Należy jednak pamiętać, że omen polega na wkładaniu rzeczy na lewą stronę, to zupełnie inna historia. Ubierz się z powrotem do przodu Przesądy dotyczące ubrań noszonych od tyłu są w większości pozytywne i zapowiadają wielkie szczęście. Jeśli kobieta założyła w ten sposób coś ze swojej garderoby, na przykład bluzkę lub spódnicę, to znak w tym przypadku obiecuje miłą niespodziankę. Aby odeprzeć kłopoty, musisz zdjąć bieliznę i nadepnąć na nią, poruszając się w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Ludzie mówią, że ta technika pomaga skupić się i stać się bardziej uważnym przy rozwiązywaniu ważnych spraw. Po zapoznaniu się z interpretacją znaków o ubraniach noszonych na lewą stronę lub odwrotnie, nie spiesz się z wnioskami. Pamiętaj, że zawsze można zapobiec złym zdarzeniom, zwłaszcza jeśli wiesz o nich z wyprzedzeniem. Warto spróbować pozbyć się z głowy niepokojących myśli i skoncentrować się na interpretacjach o pozytywnym znaczeniu. Wykładanie ubrań na lewą stronę: znaczenie znaków Powodem uważnego podejścia do odzieży jest fakt, że według starożytnych wierzeń koszula to druga skóra. Oczywiście życie człowieka bez ubrań jest nie do pomyślenia, ale w dzisiejszych czasach, kiedy sklepy rozsiane na każdym rogu aż roją się od nowomodnych ofert, nie ma już dawnego zachwytu nad wartością ubrań szytych własnymi rękami i z wielkim trudem. Resztki tej postawy objawiają się w zapadającym się sercu, gdy okazuje się, że ubrania są noszone na lewą stronę. Wtedy zaczyna się poszukiwanie sensu takiego zjawiska. Z jednej strony wydaje się to drobiazgą niewartą uwagi, z drugiej jednak nie bez powodu zachowało się wiele jej interpretacji: uważa się, że noszony na lewą stronę marynarkę, koszulę lub sukienkę zwiastuje drobne kłopoty w pracy, takie jak kłótnia, drobna kłótnia; czasami takie wydarzenie jest zwiastunem nowej znajomości; niewłaściwie noszone skarpetki lub rajstopy zapowiadają przypadkowy upadek; ale jeśli założysz spodnie na lewą stronę, niektórzy uważają, że zapowiada to walkę nawet dla kobiet; od innych można usłyszeć, że noszenie domowych ubrań na lewą stronę, jak szlafrok, zwiastuje kłótnię z krewnymi; jeśli kurtka lub płaszcz są noszone niepoprawnie, należy uważać na oszczerców; kapelusz noszony na lewą stronę to ostrzeżenie, aby nie dać się ponieść alkoholowi. Akcja kary na odległość Popierając teorię pobicia, ludzie w Rosji ukarali w ten sposób złodzieja. Jego obecność była opcjonalna. Rzecz znaleziona na miejscu zbrodni podlegała karze. Została pobita specjalnymi kijami. Z orzecha zrobiono kij, na którym wykonano nacięcia. Orzech musi być młody. Ta kara wystarczyła złodziejowi. Ścigały go niepowodzenia, choroby. Pozostało przekonanie, że ubranie na lewą stronę zwiastuje noszącego, który ma zostać pobity. Sposób się zmienił. Ludzie, którzy znają znaki ludowe, starają się unikać, zapobiegać takiemu działaniu. Nie zastanawiając się, dlaczego tak się dzieje, sama prosi o uderzenie przez osobę obecną obok. To sposób na oszukanie, zmylenie losu. Jeśli nie chcesz czuć czyichś lekkich uderzeń, możesz wykonać następujące czynności: zdjąć majtki, położyć je na podłodze, stanąć na nich przez kilka minut. Znaki na ubraniach odzwierciedlają popularne przekonania Takie działania i działania można wyjaśnić z psychologicznego punktu widzenia. Starożytni wiedzieli, że jeśli jesteś czegoś winny, zostaniesz ukarany. Kłopoty i amulet Noszenie majtek na lewą stronę jest interpretowane z kilku stron. Służyło to jako znak zdrady ukochanej osoby. Majtki noszone od wewnątrz wskazywały, że druga połowa miała intymną zażyłość z inną osobą w niesprzyjających warunkach. Taki znak zapowiadał, że rzecz została założona szybko, w pośpiechu. Konsekwencje zdrady mogą być różne: od łagodnej choroby do choroby wenerycznej. Znak wyjaśnia, że ​​najlepszym sposobem na uniknięcie tego jest spalenie majtek. Ważna część garderoby przyciąga kłopoty. W swojej pracy będziesz miał tylko rozczarowania, konflikty, kłótnie z bliskimi w domu. Druga strona znaczenia wyjaśnia, dlaczego taki znak jest inny. Ubrania na lewą stronę mogą: przyciągnąć szczęście, sukces; chronić i chronić przed złym okiem; rozpraszać złe duchy, ciemne siły; Ludzie, którzy zazdroszczą idealnej osobie, wysyłają swoją negatywną energię. Ubrania, ubrane szwami na zewnątrz, pokazują drugą stronę, niedokładność i nieuwagę podmiotu, niszcząc tym samym jego ideał. Znaki zalecają zakładanie majtek na lewą stronę przed ważnym wydarzeniem w życiu, aby odwrócić złe duchy. W momencie intensywnego podniecenia aura człowieka słabnie, pochłania pozytywną i negatywną energię. Załóż majtki na lewą stronę, aby odwrócić uwagę złych duchów Jeśli będzie więcej negatywnych emocji, plan się nie spełni. Ubrania, ubrane od środka, rozpraszają złe duchy, łatwiej będzie szczęściu cię odwiedzić. Inne oznaki związane z noszeniem ubrań Chodzenie w jednym bucie (kapcie, bucik, but) to zły znak; Zużytych rzeczy i butów nie należy wyrzucać na wysypisko, lecz spalić; Nie możesz wydać ostatnich pieniędzy w portfelu lub na kartę na szycie lub kupowanie ubrań – będziesz potrzebować przez cały następny rok; Kładzenie głowy boru na stole – do kłótni z bliskimi; Nie możesz przyszyć guzika ani uszyć dziury w rzeczy, którą aktualnie nosisz – pociągnie to za sobą różnego rodzaju nieszczęścia; Nie możesz postawić nowych butów na stole – to zły znak. Jak zneutralizować znak Jeśli nagle założysz ubranie na lewą stronę lub do tyłu, nie panikuj i myśl o najgorszym: mądrość ludowa chroni również „antidotum” przed złymi wydarzeniami, które mogą wystąpić z powodu niewłaściwie noszonego ubrania. Są rytuały, po wykonaniu których nie będziesz się bać żadnych kłopotów. Jeśli w końcu zauważysz, że nosisz rzeczy źle, natychmiast je zdejmij. Ale to nie wszystko. Rzuć rzecz na podłogę i przez chwilę po niej deptać. Następnie zdejmij go z podłogi, potrząśnij mocno i załóż prawidłowo! Kiedy potrząsasz ubraniem, wybijasz z niego całą nagromadzoną negatywną energię. Ponadto uderzenia w plecy pomogą odwrócić uwagę od awarii i ewentualnych problemów. Poproś rodzinę lub przyjaciół, aby zapukali w plecy. Niektórzy radzą wziąć prysznic. Jeśli się spieszysz i nie ma czasu na odprawianie rytuałów, odpowiedni jest inny sposób: przed wyjściem spójrz na siebie w lustrze, ale lepiej spójrz w oczy i powiedz głośno: „Omiń kłopoty z ja masz swoją własną ścieżkę, a ja mam swoją!”… Zauważ, że wiele znaków ludowych pojawia się w naszym życiu nie bez powodu, wiele znaków jest absurdalnych, ale są też przekonania, które można wyjaśnić. Jeśli wkładasz coś na lewą stronę i zwykle tego nie zauważasz, to stałeś się roztargniony, nieodebrany, być może w twoim życiu dojrzały problemy i kłopoty, więc istnieje ryzyko, że po wyjściu z domu będziesz wykonuj również czynności i czynności mechanicznie, co może prowadzić do smutnych konsekwencji. Znak po prostu zwraca twoją uwagę na stan rzeczy, mówi, że musisz się zatrzymać i pomyśleć o tym, co dzieje się w twoim przeznaczeniu. W końcu nie bez powodu osoba, która znajduje się w ślepym zaułku, jest zdezorientowana i zdesperowana, radzi się założyć wszystkie ubrania na lewą stronę i spacerować po mieszkaniu przez kilka godzin. Lepiej nie wychodzić w takiej formie, dlatego aby rozwiązać swoje problemy w tak oryginalny i nietypowy sposób, lepiej wybrać dzień wolny, aby nikt się z Ciebie nie śmiał, a Ty też możesz skupić się na ważny. Mówią, że po takim rytuale natychmiast nadejdzie rozwiązanie problemu, pojawią się nowe pomysły i poprawi się życie! Radzimy wierzyć tylko w dobre wróżby! Jak uchronić się przed kłopotami Aby uniknąć wprowadzania negatywnych interpretacji wróżb, istnieje pewny sposób, który należy wziąć pod uwagę, jeśli ubrania przez czysty przypadek były noszone na lewą stronę: Szybko wyjmij przedmiot i wyrzuć go na podłogę lub dywan; Zdejmij buty lub skarpetki i chodź boso; Podnieś przedmiot z podłogi, wytrzep go z kurzu. Czytać: Dlaczego nóż spada lub pęka? Takie proste działania usuną negatywną energię z ubrań i odpędzą kłopoty. Ta metoda była używana przez przodków już w czasach starożytnej Rosji. Jeśli na ulicy zauważono przeoczenie, warto wrócić do domu, dokonać manipulacji i przebrać się. Według omen, jeśli założysz ubranie na lewą stronę, obiecuje to kłopoty. Nie zapominaj jednak, że myśli są materialne i jeśli zbyt poważnie potraktujesz interpretację przesądów, na pewno zadziała. Człowiek zawsze ma wybór, czy śmiać się z samego siebie, czy świadomie oczekiwać spełnienia niekorzystnej prognozy. Inne znaki dotyczące ubrań. Szycie lub cerowanie ubrań na sobie jest złe, ale jeśli nie ma innego wyjścia, weź nitkę w zęby. Kupując aktualizację, natychmiast włóż monetę na szczęście do prawej kieszeni. Amerykanie uważają, że jeśli kobieta założy na Wielkanoc 3 nowe rzeczy, to będzie szczęśliwa; jeśli spaliłeś dziurę w ubraniu, oczerniają cię. Jeśli przy zakładaniu kobiecej spódnicy spódnica sama się zawinie, chłopi rosyjscy zapewniają, że urodzi w tym roku. Zakładając koszulę, garnitur, najpierw włóż prawą rękę do rękawa. Jeśli dziewczyna ma coś z bielizny, marzy o swoim kochanku. Jeśli pończochy „poszły” w dwóch miejscach naraz, ich właściciel otrzyma prezent. Dziewczyna, która otrzymała w prezencie coś z ubrania od zamężnej kobiety, sama wkrótce wychodzi za mąż. Chłopi niemieccy uważali, że kobieta nie powinna zmieniać bielizny po porodzie przez 6 tygodni, bo inaczej będzie rodziła co roku. Amerykański omen – kobieta w męskim kapeluszu chce być pocałowana – oczywiście nawiązuje do freudowskiej interpretacji kapelusza jako symbolu żeńskiego narządu płciowego, a głowy jako męskiej. Jak kompletna jest odpowiedź: Inne znaki ludowe i przesądy. Zarejestruj zegar się zatrzymał. Od wynalezienia zegara przez ludzkość minęło wiele lat. Taka mistyczna koncepcja jak czas była teraz „okiełznana” i podporządkowana człowiekowi… Podpisz pryszcz na nosie. Trądzik na twarzy zawsze nas denerwuje. Obawiamy się, że nawet mały pryszcz może zrujnować cały wygląd… Współczesna osoba, nawet daleka od przesądów, jest mimowolnie zmuszana do zwracania uwagi na znaki. Wielu słyszało od przedstawicieli starszego pokolenia, że ​​nie powinni szyć sobie ubrań, to znaczy bez ich zdejmowania. „Uszyjesz pamięć” – mówią w tym przypadku. Włożyć sukienkę na lewą stronę to być pobitym, obiecuje ludowa mądrość. Wraz z nim pojawiły się znaki związane z odzieżą. Tak więc w czasach starożytnych ludzie szczerze wierzyli, że jeśli złodzieja nie można złapać, ale element jego stroju pozostał na miejscu zbrodni, należy go bić kijem. Ten ostatni musi być koniecznie wycięty z drzewa leszczyny, które ma nie więcej niż rok i ma 3 nacięcia. Sprawca, którego ubranie zostało pobite, spodziewa się choroby i porażki – pewnego rodzaju kary. Często dobrze znane znaki są interpretowane na różne sposoby. Oznacza to, że jedno i to samo działanie może obiecać zarówno szczęście, jak i zagrozić kłopotom. Stało się tak z myślą, że nie można ich wkładać na lewą stronę. Co w tym przypadku czeka nieuważnego człowieka na ulicy: radość czy kłopoty? Interpretacja w zależności od rzeczy Okazuje się, że mądrość ludowa jest bardzo istotna i ma wielowartościową interpretację, opartą na tym, co wkładają na lewą stronę. Pojęcie „wewnątrz na zewnątrz” jest dla niektórych bardziej znane jako „do góry nogami”. Załóż majtki na lewą stronę Przypadkowo zakładając bieliznę po niewłaściwej stronie, w szczególności majtki, należy przygotować się na: Ktoś pokona. Od dawna uważa się, że osoba, której uda się założyć kołnierzyk wewnątrz majtek, zostanie przez kogoś zaatakowana. Przemocy fizycznej można uniknąć tylko wtedy, gdy szybko zdejmiesz rzecz i od niechcenia rzucisz ją na podłogę, nadepniesz na nią kilka razy, a następnie możesz ją ponownie założyć. Ezoteryka uzupełnia znak, o tym jest możliwe nie tylko fizycznie, ale także moralnie. Będziesz winny. Stanie się coś nieprzyjemnego, ktoś zostanie o coś oskarżony, kto rano wpadł w tak absurdalną sytuację. Spodziewaj się kłopotów. Będą nieporozumienia w komunikacji z przyjaciółmi, krewnymi, przypadkowymi znajomymi, współpracownikami. Coś w okolicy miednicy zachoruje. Współczesne interpretacje znaków wskazują, że podczas współżycia seksualnego trzeba być bardziej ostrożnym, chronić się i unikać przypadkowego kontaktu. Aby zapobiec negatywnym interpretacjom wróżb, obawiając się pobicia, z góry proszą bliskich o lekkie „zapukanie” w policzki, ramiona i plecy. Ale aby zapobiec chorobom – wskazane jest spalić majtki. Przesądni ludzie muszą bezbłędnie wykonywać takie rytuały, w przeciwnym razie sami nieświadomie przyciągną kłopoty. Załóż kurtkę na lewą stronę Aby zapobiec ewentualnym problemom na polu pracy, ezoterycy zalecają specjalne noszenie swetrów, swetrów, koszul na lewą stronę. Ale losowość doprowadzi do następujących rzeczy: jest dużo nadgodzin, nieodpłatnej pracy; być może w dokumentach są błędy, przez ich własną nieuwagę będą musiały zostać przerobione; niezadowolenie władz; problemy finansowe. Zasadniczo interpretacja wróżb dotyczy mężczyzn, ale kobiety również nie są odporne na konflikty i problemy w pracy. Możesz uniknąć takich negatywności – marynarkę lub koszulę szybko zdejmuje się i dopiero po przeczytaniu spisku zakładają ją ponownie na szczęście. Załóż skarpetkę na lewą stronę Najczęściej skarpetki nosi się na głowie – tej części garderoby poświęca się znacznie mniej uwagi niż wszystkim innym. Pośpiech i nieuwaga w tym przypadku wskazują na: bić, obrażać moralnie; upaść bezskutecznie; otworzą się nowe drogi do sukcesu i dobrobytu. Uważa się, że aby pomyślany biznes szedł dobrze, przed wyjściem z domu należy niewłaściwie założyć skarpetki. Załóż koszulkę na lewą stronę Możesz być neutralny w stosunku do koszulki noszonej na lewą stronę. To obiecuje drobne nieporozumienia z innymi. Dużo gorzej założyć koszulkę na lewą stronę: ponosić problemy rodzinne (skandale, zdrady); stracić pieniądze; rozchorować się. T-shirt lub T-shirt jest usuwany tak szybko, jak to możliwe, krewni powinni kilkakrotnie poklepać plecy, dowolne ramię. Załóż rajstopy na lewą stronę Rajstop damskich, podobnie jak skarpet, nie należy traktować zbyt poważnie. Jeśli przypadkiem rzecz zostanie założona na lewą stronę, musisz to zmienić i bez wątpienia prowadzić własny biznes. Jeśli jednak niewłaściwie założysz rajstopy przed wyjściem z mieszkania, może to przynieść szczęście w biznesie. Załóż spodnie na lewą stronę Spodnie, które przypadkowo zostały założone do góry nogami, wskazują, że ich właściciel może zostać pobity. Aby tego uniknąć, musisz je jak najszybciej zdjąć, a ten, który jest w pobliżu, powinien kilka razy zażartować. Załóż sukienkę na lewą stronę Znak o sukienkach dotyczy oczywiście tylko kobiet, grozi im taka uciążliwość: dużo problemów; cienki; zwolnienie; niezgoda z władzami; dramaty rodzinne; odejście ukochanej osoby, rozwód. Łatwo zrozumieć, czego dotkną kłopoty – ubiór domowy – spodziewaj się problemów rodzinnych, mundur roboczy – na polu pracy. Jednak w przypadku produktów wykonanych w stylu lnianym znak ten nie ma zastosowania. Znak „odłożyć coś na lewą stronę” – Znaki Jak mówią ludzie, którzy byli mądrzy przez lata i doświadczenie, ubrania noszone na lewą stronę mogą powodować wiele nieszczęść u ich noszącego, w szczególności zakłada się bicie, kłótnie, a także porażki nawet w drobnych sprawach. Prowadzi też do problemów w działalności zawodowej, kradzieży lub utraty czegoś ważnego i oczywiście zmiany losu na gorsze. Ważny jest nie tylko fakt nieodpowiedniego ubioru, ale także sama rzecz. Na przykład uważa się, że bielizna prowadzi do chorób w obrębie miednicy, a także do separacji lub kłótni z ukochaną osobą. Przewrócona koszula, sukienka lub marynarka może prowadzić do frustracji zawodowej i problemów finansowych. Niewłaściwie noszony dół, czyli spodnie, spódnica lub skarpetki, będzie oznaczać kłótnię z przyjaciółmi lub współpracownikami, a także zaostrzenie chorób. Warto zauważyć, że możesz zneutralizować efekt tego znaku. Uważa się, że jeśli przyjaciel klepie plecy po zmianie ubrania, nie będzie żadnych negatywnych konsekwencji. Jest jeszcze inna wersja: musisz trzykrotnie splunąć przez ramię, zdjąć rzecz, ubrać się na lewą stronę, rzucić na podłogę i trochę podeptać, a następnie założyć z powrotem, ale prawą stroną. Nie wiadomo, na ile takie działania mogą pomóc, ale podobno ktoś to sprawdził, skoro doradza innym użycie podobnego neutralizatora. Działanie i rozwiązanie Od Ciebie zależy, co zrobić w sytuacji, gdy ubranie ma nieodpowiednie skrzydło. To działanie wyjaśniają znaki i psychologowie. Znak zaleca usunięcie niewłaściwie ubranej rzeczy poprzez poklepanie się po dłoni. Psychologowie twierdzą, że dana osoba kojarzy wszystkie nieprzyjemne sytuacje z rzeczą noszoną ze szwami. Wiedząc o tym, trudno będzie skoncentrować się na wyznaczonym celu, dokończeniu biznesu. Jeśli jesteś przesądny, to od Ciebie zależy, co zrobić. Siła ludzkiej autohipnozy jest w stanie wywrócić całą ludową mądrość do góry nogami. Od czasów starożytnych istnieje wiele ludowych znaków dotyczących ubrań. Uważa się, że istnieje niewidoczny związek między odzieżą a jej właścicielem. W niektórych plemionach odzież nazywano drugą skórą i starano się jej nie zgubić. W Rosji od dawna praktykowana jest metoda wykrywania i karania złodzieja: każda rzecz upuszczona przez niego na miejscu zbrodni (kapelusz, rękawica itp.) Musi być dotkliwie pobita kijem. Jednym z najbardziej znanych znaków jest noszenie ubrania na lewą stronę. … W większości przypadków zapowiada to niezbyt dobre wydarzenia: bycie pobitym, pijanym, winnym. Istnieje nawet takie przysłowie: „zakładać ubranie na lewą stronę – być sprzeczką”. Aby uniknąć szkodliwego wpływu wróżby, należy natychmiast poprawić sytuację – poprawnie założyć ubranie lub zmienić się w coś innego. Według innych znaków ubrania noszone na lewą stronę obiecują nową znajomość. Ponadto ludzie mówią, że aby przyciągnąć szczęście do siebie, musisz nosić bieliznę na lewą stronę. Istnieje opinia, że ​​jeśli ktoś zgubi się w lesie, trzeba założyć wszystkie ubrania na lewą stronę, a wtedy z łatwością odnajdzie drogę do domu. Jednocześnie ubrania noszone tyłem przynoszą szczęście, ale założenie kapelusza tyłem będzie cię prześladować przez cały dzień. Po co nosić rzecz od tyłu To dobry znak, żeby nosić ubranie tyłem do siebie. Dzień będzie udany, plan się spełni. Wartości: spódnica, fartuch, sukienka – zaskakująco. W domu, na ulicy czy w pracy czeka miła niespodzianka. Członkowie rodziny otoczą Cię opieką, przechodnie zadowolą się uprzejmym nastawieniem, koledzy lub koledzy z klasy okażą współczucie; spodnie, spodnie – do pojawienia się wysokiej rangi patrona. Wszystkie przedsięwzięcia zostaną bezpiecznie zrealizowane; T-shirt, T-shirt – na uwagę władz. Pochwała czeka na osobę, kierownictwo zauważy ją i podziękuje. Istnieje możliwość uzyskania dobrego projektu lub nagrody finansowej; kurtka, kardigan, sweter, sweter, koszula – aby otrzymać nieoczekiwany prezent; figi, stanik – dobre samopoczucie w sensie intymnym, szczęście w sprawach finansowych, zawarcie korzystnego interesu, zawarcie dobrego kontraktu. Otrzymanie nagrody lub drogiego prezentu. Niekorzystne wartości dotyczą tylko nakryć głowy. Nić na ubrania. Oznaki. Kolejnym znakiem ściśle związanym z naszą garderobą jest przyklejona nić na ubraniach. … Paniom niezamężnym obiecuje szybkie spotkanie z przyszłym mężem. Ale jest tu jedna osobliwość – jest to kolor zaklejonej nici. Jeśli jest ciemno – przyszły małżonek prawdopodobnie będzie brunetką, a jeśli biały – blondynem. Taką nić można owinąć wokół palca serdecznego, palcując przy każdym obrocie litery alfabetu, na których końcu będzie imię faceta. Jeśli dziewczyna miała już chłopaka, zgadli po zaciętym wątku: miłości lub niechęci, wciąż owijając ją wokół palca. Dla żonatych mężczyzn i zamężnych kobiet kolor zaklejonej nici może przepowiadać przyszłość. Na przykład czarna nić oznacza nieuchronne kłopoty, a biała nić oznacza nieoczekiwane spotkanie. Łatwo się domyślić, że zielony kolor nici przylegającej do ubrań zapowiada sukces finansowy, a czerwony – miłość. Nie powinieneś pozbywać się nici zdjętej z ubrania, jeśli przepowiada ci coś dobrego, lepiej ukryj ją przed wścibskimi oczami i zachowaj, aż spełni się to, co przepowiedziała. Zakaz noszenia cudzej odzieży Rodzaj tabu dotyczy głównie kobiet, które wolą wypożyczać swoje ulubione rzeczy od znajomych. Wcześniej ludzie traktowali rzeczy poważniej i nigdy nie oddawali swoich elementów garderoby. Wyjaśniono to tym, że każda osoba ma indywidualną energię i ładowane są nią rzeczy osobiste. Zakładając cudze drobiazgi, możesz czuć się źle i zmęczony, zachorować lub po prostu napotkać nieoczekiwane kłopoty. Wynika to z konfliktu dwóch różnych pól energetycznych. Jeśli założysz i nosisz cudzą rzecz, oprócz smutków i trudów, wraz z elementem garderoby, możesz odebrać człowiekowi jego nieszczęśliwy los. Z tego powodu specjaliści od bioenergii nie zalecają kupowania odzieży używanej. Wierzący kategorycznie podchodzą do ubierania dziewczyny w czyjąś suknię ślubną. Szczególnie wrażliwe i zapadające w pamięć chwile w życiu znajdują odzwierciedlenie w ubraniach w postaci potężnego przekazu energetycznego. Pościel szyldy Wiele już powiedziano o ubraniach, teraz przyszła kolej na pościel. Okazuje się, że on też powinien być traktowany ze szczególną uwagą, w przeciwnym razie możesz przysporzyć sobie kłopotów lub pozbawić małżonków szczęścia. Powinieneś zacząć od zmiany prania. Właściwy dzień pomoże ułożyć życie osobiste i spełnić romantyczne marzenia. A niesprzyjający dzień tygodnia na wymianę pościeli obiecuje niepowodzenia i niepowodzenia. Sobota to więc świetny dzień na wymianę apteczki, natomiast niedziela jest wyjątkowo niesprzyjająca i między innymi grozi złym snem, a nawet koszmarami. Usuniętą pościel zaleca się prać na początku tygodnia, z wyjątkiem dni, w których obchodzone są święta kościelne. Nie zasłane łóżko – zdrada jednego z małżonków, a pognieciony płótno – do ciężkiego życia. Zestaw słuchawkowy możesz otrzymać w prezencie tylko od osób, którym ufasz, ponieważ ta rzecz ma bardzo potężną energię i niedopuszczalne jest przyjmowanie prezentu od kogoś, z kim relacja jest, delikatnie mówiąc, skomplikowana. Czy warto wierzyć w omen? Wiele osób wpada w panikę, gdy nagle odkrywa, że ​​przypadkowo założyło ubranie na lewą stronę. Znak zapowiada wiele problemów. Jednak każda osoba sama decyduje, czy obiecane rzeczy uznać za katastrofę. Na przykład ostatnio pojawiła się nowa tendencja do układania rzeczy na odwrót. Ale jeśli mimo wszystko strach przed pobiciem jest zbyt wielki. A właściciel ubrań noszonych na lewą stronę nie może sobie z tym poradzić, eksperci oferują kilka wskazówek, które pomogą pozbyć się negatywnego wpływu wróżb. Aby więc uniknąć kłopotów, potrzebujesz: Pierwszym krokiem jest wzięcie prysznica. Następnie odwróć rzecz na prawą stronę Następnie dobrze go strzepnij. I ubierz się ponownie. Jeśli w ogóle nie ma czasu, ale nadal chcesz osłabić działanie omenu, zrobi to inna metoda. Przed wyjściem z domu trzeba spojrzeć w lustro, spojrzeć prosto we własne oczy i powiedzieć: „Omiń kłopoty, chodź, ja mam swoją ścieżkę, ty masz swoją”. Włączam logikę Wiele znaków z czasem traci swoje znaczenie. W końcu świat nie stoi w miejscu, ale idzie do przodu. Jest jeszcze inne znaczenie tego znaku. Uważa się, że ubrania noszone na lewą stronę są w stanie ochronić przed złym okiem zazdrosnych ludzi i złych duchów. Rzeczywiście, w momencie silnego podniecenia słabniemy, co oznacza, że ​​jesteśmy bardziej podatni na negatywne wpływy. Uważa się również, że ubrania ubrane szwami na zewnątrz, czyli bielizna, mogą przyciągnąć szczęście lub sprawić miłą niespodziankę. A jeśli znajdziesz się w lesie i zgubisz się tam, musisz zmienić ubranie na lewą stronę, wtedy będziesz mógł się wydostać. Cóż, jeśli wierzysz i spodziewasz się, że rzecz ubrana na lewą stronę prowadzi do nieszczęścia, to tak się stanie, osoba kojarzy wszystkie nieprzyjemne sytuacje właśnie w wyniku tego znaku. Myśląc, musisz zdać sobie sprawę, że spodnie lub koszula noszone w pośpiechu ze szwami na zewnątrz nie mogą wpłynąć na los człowieka, jego zdrowie czy dobrobyt finansowy. Nasza podświadomość jest w stanie wiele, więc trzeba wierzyć w to, co najlepsze, niech szczęście lepiej się trzyma niż nieszczęście.
To idealne obuwie do pracy czy na biznesowe spotkanie. Tak naprawdę urozmaicają każdy, nawet najprostszy, stonowany i zachowawczy strój. Do czego warto je nosić? Kobiety uwielbiają zakładać mokasyny damskie skórzane do dopasowanych spodni z prostymi nogawkami, gładkiej koszulki oraz marynarki. Taka stylizacja uzupełniona mokasynami
Ponad połowa młodych kobiet pożycza z bieliźniarki swojego chłopaka czy męża. Robią to wiedzione przekonaniem, że majtki czy bokserki noszone przez mężczyznę są wygodniejsze niż ich własne ubranie. Badanie przeprowadzone pośród 2000 kobiet i mężczyzn pokazała, że 42 proc. kobiet w wieku 18 - 24 lata częściej niż raz w roku zakłada bieliznę partnera - donosi "Daily Mail". Mężczyźni w tym samym wieku też przyznawali się do noszenia damskiej bielizny. Aż 17 proc. panów pożyczało od partnerek ich figi lub stringi. Dokładnego wyliczenia wzorów nie ma, jak też wytłumaczenia w jakim celu to robią. Według rzecznika firmy Style Compare, dla której wykonano badanie, bieliznę dla mężczyzn projektuje się przede wszystkim z myślą o wygodzie. Do wzajemnego wymieniania się majtkami przyznało się 14 proc. par ze wszystkich grup wiekowych - dodaje gazeta. Zobacz także: Zobacz także: Przyczyny bezpłodności u mężczyznWidziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@ jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze może i fajne ale strasznie piją...:-)Ohyda, nigdy w życiu bym nie założyła bielizny mojego faceta, nawet jeśli by była nowa i nie używana, gdybym chciała męskie gacie to bym sobie kupiła, ale po co? moja bielizna jest wygodna i to bardzo, i do tego ładna :) A gdyby facet pożyczył moją bieliznę to by już nie był moim facetem, bo bym uznała że coś z nim nie tak skoro zakłada damską bieliznęzdziczenie w europie POstępuje araby was wyrżnąja lubię powąchać damskie majteczki świeżo zdjęte z pięknej damskiej pupciMam nadzieje, ze producenci bielizny przeczytaja ten artykul. Tak damska bielizna jest ladna ale calkiem niewygodna. Te piekne koronki ktore uwieraja i wpijaja sie tu i tam... Powinno sie produkowac bielizne "wyjsciowa" - koronkowa i ta druga na codzien wygodna Chyba feministki i osoby z zaburzeniem tożsamości płciowej, bo ja na pewno tego nigdy nie robiłam ani nie uwielbiam. Nie generalizujcie! >:0Oj i panowie noszą damską bieliznę bo lubią :D ;) Lewacy wszystko pojumali i teraz mamy skutki !
tłumaczenia w kontekście "MI NOSIĆ TEN" na język polskiego-angielski. I jeść trawę. Kazałaś mi nosić ten paskudny strój. - You convinced me to wear this ugly-ass outfit and to eat grass.
Półbuty damskie są uniwersalne. Świetnie sprawdzają się w stylizacjach casualowych, jak i tych bardziej formalnych. Jak nosić damskie półbuty, by wyglądać interesująco? Do spodni Półbuty damskie oraz spodnie to świetne stylizacji oficjalnych warto wybierać cygaretki lub spodnie od garnituru. W połączeniu z bluzką koszulową oraz marynarką będą stanowiły uniwersalny zestaw do biura. Sprawdzą się wszędzie tam, gdzie dress code jest ściśle przestrzegany. Chcąc stworzyć interesującą i wygodną stylizację codzienną również warto wykorzystać półbuty damskie. Wystarczy połączyć je z jeansami oraz bluzą dresową. Na wierzch świetnie sprawdzi się ramoneska. Jest idealny look, by wyskoczyć z koleżankami na zakupy czy do kina. Do sukienki Wybierając półbuty damskie do sukienki jest wiele możliwości. Lordsy można nosić z delikatnymi sukienkami w kwiaty. Jest to świetna propozycja na jesienne wieczory. Wybierając mokasyny można je połączyć z sukienką trapezową mini czy klasyczną ołówkową. Takie stylizacje są idealne do casualowych zestawów. Warto pamiętać, że półbuty damskie można wybrać na wygodnej, płaskiej podeszwie, ale można również znaleźć modele, które są bardziej eleganckie, na delikatnym obcasie. Dzięki temu sylwetka będzie wysmuklona. Do sukienki w kwiatowy deseń warto wybrać buty o stonowanej kolorystyce. Czarne lub beżowe będą idealne. Wybierając buty do sukienki jednolitej można zaszaleć i wybrać półbuty czerwone, granatowe czy żółte. Czy nosić koszulę częściowo włożoną w spodnie? Na tak postawione pytanie odpowiedź może być tylko jedna: tak! Koszula w połowie wpuszczona w spodnie, na przykład z jednej strony każdej stylizacji doda luzu. Możesz tak nosić koszulę także w przypadku, gdy masz nieco grubsze nogi i chcesz ubiorem odwrócić od nich uwagę.
fot. Adobe Stock Zakochałam się w moim mężu od pierwszego wejrzenia. Był przystojny, silny, opiekuńczy i wrażliwy. Podobało mi się, że taki super facet wzrusza się do łez na melodramatach, że lubi sentymentalne piosenki, nie wścieka się, kiedy nurkuję między sklepowymi regałami, tylko grzecznie czeka i nawet doradza, co mam kupić, że zna się na modzie i z każdego wyjazdu przywozi mi trafiony ciuch w moim rozmiarze. Przed ślubem nie dostrzegałam pewnych niepokojących cech Ale nie było w nim nic z baby! O nie. Głos miał niski, ramiona szerokie i muskularne, zarost twardy i ciemny. Świetnie prowadził samochód, umiał zrobić lampę z kija od szczotki i przykręcić półkę, ale także świetnie gotował; jego ryby z rusztu były słynne wśród naszych znajomych. Mówię o nim w czasie przeszłym, bo mój mąż wprawdzie pozostał taki, jaki był, ale już nie jest moim mężem. Nie mogłam znieść jego przebieranek w kobiece ciuchy i tego, że w domu paraduje w biustonoszu i koronkowym pasie do pończoch. Zresztą, pończochy też czasem zakładał, ale tylko wtedy, gdy na gładko ogolił nogi moją maszynką. Jak to się zaczęło? Od żartów. Od przymierzania moich bluzek i spódnic, że niby „ciekawe, jak ja bym w tym wyglądał!?” Umierałam ze śmiechu, bo to był naprawdę komiczny widok taki chłop w koronkach i zakładkach. Muszę dodać, że ja uwielbiam koronki i noszę się bardzo kobieco; szerokie spódnice, zwiewne kiecki i bluzki z dekoltami. Tak lubię. Kiedy zakładał taki falbaniasty ciuszek i malował usta błyszczykiem wyglądał wprawdzie komicznie, ale i troszkę podniecająco, seks z nim po czymś takim był jak letnia burza z piorunami. Kiedy zaczęłam się martwić? To było po powrocie męża i naszej córki z długiego majowego weekendu. Ja miałam w pracy urwanie głowy i nie mogłam z nimi jechać, więc zapakowali do samochodu piłki, rakietki, książki i pojechali sami do naszego letniskowego domku nad jeziorem. Ledwie po 5 dniach wysiedli z auta, siedmioletnia Kasia powiedziała mi na ucho z tajemniczą miną: – Wiesz mamusiu, a tatuś to malował paznokcie u nóg twoim lakierem. Ale mówił, żeby tobie nic nie mówić. No, po prostu się wściekłam. Kiedy poznosił bagaże, zaciągnęłam go do łazienki. – Ściągaj skarpety. Już. O mało nie zwymiotowałam. Wielka, męska stopa z paluchem porośniętym włosami, a na paznokciach krwisto czerwony lakier. Tak jaskrawy, że nawet mnie wydawał się zbyt ostry, ale mojemu mężowi najwyraźniej się podobał. – Co to jest!!? Dlaczego to robisz? – No, co ty. Na żartach się nie znasz? Odkupię ci ten lakier, nie wściekaj się. Do tej pory nie robiłaś takich akcji. – Ale teraz koniec. Nie życzę sobie, żebyś robił takie głupoty. Nie chcę męża wariata. Udawałam, że jego dziwactwa nie robią na mnie wrażenia Dałam się ugłaskać i nawet sama mu ten lakier zmywałam, ale została we mnie jakaś drzazga i co jakiś czas zaczynała mnie uwierać i drażnić. Na przykład; siedzimy na tarasie i robi się chłodno. Mąż zarzuca na ramiona moją chustę w kwiaty i owija się nią jak modelka. – Daj mi to – mówię lodowatym tonem. – Weź swój blezer, jeśli ci zimno. Nie bierz moich rzeczy. Nie lubię tego. Albo widzę, jak po kąpieli zarzuca na siebie mój szlafrok, chociaż jego płaszcz kąpielowy wisi tuż obok. – Załóż swój – znowu jestem stanowcza – wystarczy wyciągnąć rękę… Patrzy na mnie jak zbity pies. – Znowu się czepiasz? Robisz problem, gdzie go nie ma. Ubędzie ci tej podomki? Zaczynamy się coraz częściej kłócić. Ja wpadam w paranoję i węszę; układam swoje bluzki, majtki, biustonosze równiutko i według specjalnego planu, żeby zobaczyć, czy były ruszane i przekładane. Niestety, były... Wkładam je do plastikowych torebek i przewiązuję tasiemką. Nie pomaga. „Ktoś” wiecznie w nich grzebie. Skrapiam je perfumami, a później czuję ten zapach na skórze męża. Teściowa zamiast mnie poprzeć stwierdziła, że jej syn nie robi nic złego Mam tyle dowodów, że nadal robi to, czego nienawidzę, czego się brzydzę i co mnie przeraża, że w kompletnej desperacji lecę po ratunek do jego matki. Słucha mnie uważnie i spokojnie pyta: – A poza tym to, co jeszcze robi złego? Pije? Włóczy się po nocach? – Nie. – Zdradza cię? – No, tego by jeszcze brakowało! – Nie umie zarobić na dom i rodzinę? – Przecież mama wie, że tak nie jest. – To może jest agresywny w stosunku do ciebie i dziecka? Chamowaty może jest? Ordynarny? Gbur, tępak, idiota? – Nie! Mama wykręca kota ogonem. – Nic nie wykręcam, tylko chcę po prostu wiedzieć. Przyszłaś do mnie i nalatujesz na moje dziecko. Może masz rację, a może jej nie masz? Chcę sobie wyrobić pogląd na całą sprawę. Moja teściowa nigdy się do niczego nie wtrącała. Do tej pory było mi to na rękę, ale teraz chcę, żeby stanęła po mojej stronie. Dlatego pytam. – Więc mama uważa, że to jest normalne, kiedy dorosły facet ubiera się w sukienkę, nosi damskie majtki i maluje usta? Mamę to nie dziwi? – Mnie już w ogóle niewiele dziwi. W telewizji też widzę chłopów, o których trudno wyrokować, czy są chłopami, czy babami? I wszystkim się podobają. Sprawa nie w tym, czy on źle robi, tylko w tym, czy ty będziesz umiała na to przymknąć oko? Mężczyźni mają swoje dziwactwa. – Ale kobiety nie muszą ich znosić. – Masz absolutną rację! Dlatego zapytałam, czy ty zniesiesz bzik swojego męża, czy nie zniesiesz? – A jeśli nie zniosę? – Cóż, to twoje życie… Szarpałam się, kombinowałam, męczyłam, ale postanowiłam się nie dać i nie odpuścić. Jak człowiekowi spróchnieje ząb i zaczyna boleć, to się go usuwa, kiedy się ubrudzi, to się trzeba umyć. Prosta filozofia, proste zasady. W oparciu o nie zaczęłam ratować swoje małżeństwo. Chodziłam do różnych psychologów, zapisałam męża na terapię, prowadziłam z nim długie rozmowy; wszystko po to, aby wyplenić z niego to jego dziwne upodobanie, aby wyrwać z korzeniami jego skłonność do przebieranek. Po prostu – nie chciałam mieć męża zboczeńca. I już, już wydawało się, że wychodzimy na prostą, kiedy zdarzył się ten dzień. Już byłam zadowolona, że mąż się pilnuje i nie robi nic, co by mnie mogło wkurzyć, i postanowiłam go wynagrodzić najlepiej, jak umiałam. Więc – dziecko do teściów, ja do fryzjera i kosmetyczki, dobry obiad do garów. W wazonie kwiaty. Świeża pościel, dobry alkohol i dużo, dużo czasu przed nami… Już od drzwi zaczęłam namiętnie go całować, tak jak lubił. Byłam podniecona i spragniona miłości, bo długo między nami nic nie było. Rozpinałam mu w drodze do sypialni koszulę i pasek od spodni, szarpałam się z suwakiem, wreszcie udało się i miałam mojego męża w całej okazałości. Roznamiętnionego, uszczęśliwionego i… w damskich stringach. No, wpadłam w furię. Nigdy w życiu się tak nie zachowywałam, żeby tłuc talerze i wazony, żeby demolować mieszkanie. Jego już dawno nie było, a ja jeszcze szalałam, aż sąsiedzi zaczęli stukać w kaloryfery. Potem się upiłam, a jak wytrzeźwiałam zadzwoniłam do koleżanki po namiary na adwokata. W życiu bym nie pomyślała, że to się może tak błyskawicznie odbyć, ale kiedy się ma niezbite argumenty o wstręcie fizycznym spowodowanym upodobaniami męża, rozwód trwa krótko, tym bardziej kiedy druga strona straszona skandalem i upokorzona, nie protestuje. Dłużej leczy się z obrzydzenia do byłego i niestety, do siebie; dlaczego? Nie wiem, ale do siebie też czułam niechęć i żal. Rozwód orzeczono z winy męża, zostałam w naszym mieszkaniu Jakoś się pozbierałam. Rozwód orzeczono z winy męża, dostałam alimenty, z naszego mieszkania mąż prawie nic nie zabrał. Koleżanki mówią, że mi zazdroszczą; mam forsę, spokój i żadnych obowiązków. Żyć, nie umierać. Po tym wszystkim została mi jednak paranoja; na ulicy, w banku, w sklepie – wszędzie wypatruję mojego męża, ale zawsze szukam go w wysokich, dobrze zbudowanych kobietach, bo myślę, że może się znowu przebrał i tak łazi po ulicach. Czasami tak je oglądam od stóp do głów, aż patrzą na mnie podejrzliwie. A mnie się po prostu wydawało, że to mój były mąż założył perukę i paraduje w błękitnej sukience. Wydawało mi się, że taka właśnie sukienka by mu się podobała. I że miałby na muskularnych nogach płócienne espadryle wiązane w kostce. Bo, jakby z kolei tę kobietę ubrać w dżinsy, mokasyny i t-shirt, byłaby, wypisz wymaluj podobna do mojego byłego męża. Często myślę, gdzie jest w końcu ta płeć? W ubraniu, czy gdzie indziej? Bo skoro za ubraniem można się schować, można nim zamaskować swoją kobiecość lub męskość, albo wyrazić nim swoje pragnienia, to może ono jest w nas najważniejsze? Wielu ludzi tak uważa. Ja również tak myślałam do niedawna i przez ubranie rozwaliłam swoje życie. Teraz, gdy mój były odwiedza naszą córkę i jest ubrany jak stuprocentowy facet, myślę, że może się pospieszyłam i pytam siebie, czy żałuję? Ale nie będę się nad tym zastanawiała. Stało się. Koniec. Kropka! Jeśli nawet żałuję, to trudno… Chcesz podzielić się z innymi swoją historią? Napisz na redakcja@ Więcej listów do redakcji: „Teściowa to hetera, która ciągle mnie krytykuje i poucza. W uszach mam tylko jej ciągły jazgot”„Nasza miłość przetrwała życiowe burze, a pokonały ją drobne nieporozumienia. Mąż odszedł bez wyjaśnienia”„Mąż zdradził mnie z moją przyjaciółką, a ja postanowiłam, że już zawsze będę sama. Życie zdecydowało inaczej...”
Dlaczego mama każe myć ręce? Ciekawy temat, wykorzystam, podoba mi się bardzo! Mama trójki 23 września 2013 10:48.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2007-08-25 15:49:31 Inga79 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-08-07 Posty: 7 Temat: Ubranie zdradza cechy charakteruSłyszałyście coś o tym, moja znajoma zwróciłą mi uwagę,że ciągle noszę ubrania indyjskie, luźne, długie zakrywające sylwetkę i że to oznacza,że jestem zakompleksiona i że chce by ubranie chronilo mnie przed spojrzeniami ludzi, krytyką, brakiem akceptacji???Nie zgadzam sie z tym, czy to prawda???To co mam sądzić o ludziach,którzy ubierają sie na czarno, no chyba lubią rockową i matolowaa muzę??? 2 Odpowiedź przez karek 2007-08-25 22:46:11 karek Gość Netkobiet Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruOwszem , uwazam ze ubrania duzo mogą powiedzieć o danej osobie a to jak sie ubieramy ma wplyw na innych ludzi:) Ubierz się raz w mini i bluzke z dekoltem a zobaczysz jaka bedzie reakcja otoczenia 3 Odpowiedź przez olenka 2007-08-27 00:20:47 olenka Gość Netkobiet Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruZ kolei noszenie obcisłych rzeczy pokazuje,że się akceptuje własne ciało, świadczy toteż o chęci zatrzymania młodego wyglądu-bo starszym niby nie wypada się ubierać na obcisło. No to też jest takiniby gorset-obcisły-trzymający ciało w niezmienionej formie;) Ale niektóre dziewczyny sa już za bardzo bezkrytyczne wobec własnej sylwetki!!! 4 Odpowiedź przez Janke 2007-08-27 00:25:03 Janke Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-07-27 Posty: 7 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruNo a co do dekoltów, mini i innych prowokacyjnych ubranek, to one dodają pewności to fakt i mają na celu wyróżnienie się z tłumu. Taka prowokacja to chęć zwrócenia na siebie uwagi i powiedzenia innym,że jesteś piękna!!! Czytałam kiedyś, że tak ubierają siędziewczyny, które były niezauważane przez ojca i stąd to poszukiwanie akceptacji u mężczyzn, chęć bycia podziwianą. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, ale na pewno wiele pięknych kobiet dostrzeże w swoich biografiach, że nie miały najlepszego kontaktu z tatą!!! Coś w tym jest!!! 5 Odpowiedź przez zziiiiiii 2007-08-27 00:27:47 zziiiiiii Gość Netkobiet Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruJa nosze obcisłe rzeczy, no nie pomyślałabym,że tak to można odczytać!!!No przyznaję,że nie miałam super układów z ojcem, ale nosze t akie ubrania raczej bo się w nich czuję atrakcyjnie,no choć kto wie... 6 Odpowiedź przez Emmie 2007-08-27 23:53:24 Emmie Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-08-27 Posty: 6 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruNo a ja słyszałam,że jak kobieta nagle zaczyna sie ubierać na czerwono, to oznacza,że ejst gotowa n a miłość, uczucie, otwata na nowe znajomości z płcią przeciwną. Kiedy naglepojawia się w nas ochota na biel, to taki symbol zmian i oczyszczenia, wejścia na nową drogę. Czarne kolory to tajemniczość, podkreślanie swego indywidualizmu, podążania drogą inną niż wszyscy. Jak jesteśmy na biało to wydajemy się otwarci, z kolei czerń to taki symbol wycofania i niechęci do nawiązywania znajomości...Coś w tym jest!!!Ja jak czuję,że chcę coś zmienić ubieram białe bluzki, jakoś tak mam, nie wiem, chyba dzieje sie to podświadomie!!! 7 Odpowiedź przez Aprilla 2008-02-16 23:06:30 Aprilla Niewinne początki Nieaktywny Zawód: Iława Zarejestrowany: 2008-02-16 Posty: 8 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Ja noszę się na czarno i nie wiem,ale w tym kolorze czuję się jakoś tak w kolorowych ubranaich źle się czuję,a już najbardziej boję się bieli to taki kolor otwartości,a ja jednak preferuję zachować tą otoczkę tajemniczości wokół własnej osoby:) W życiu niewiasty rozróżnić można siedem okresów: niemowlę, dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta i młoda kobieta.( 8 Odpowiedź przez Eliza 2008-03-18 22:48:00 Eliza Gość Netkobiet Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru hm...czytam i...zgadzam się z tym co napisałaś,ponieważ pasuje to całkowicie do kiedyś,że jak ktoś lubi się ubierać na i ogólnie lubi ten kolor to znak że wciąż szuka miłości,dodałabym jeszcze że czerń dodaje klasy!Pozdrawiam serdecznie Eliza 9 Odpowiedź przez MagicPrincess 2010-01-27 21:16:43 MagicPrincess Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: fryzjer Zarejestrowany: 2010-01-27 Posty: 137 Wiek: 20 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru U la la jak najbardziej zgadzam się z tym a w szczególności z Janke. co do czerwieni, faktycznie kojarzy nam się z miłością, chociaż mi bardziej z seksem, tzn że kobieta zakładając czerwony ciuszek nie mówiąc już o szpilkach chce podkreślić swą seksualnoś. Nie wiem dlaczego ale czerwone szpilki kojarzą mi się z drapieżnością, chęcią pokazania że jest się kobietą zdecydowaną, świadomą swej kobiecości;)luźne ciuszki noszą z reguły osoby otyłe bądź mające kompleksy chcąc ukryć niedoskonałości chociaź jak wiemy zawsze jest jakiś wyjątek;) 10 Odpowiedź przez Lorinna 2010-02-07 00:37:30 Lorinna O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-02-05 Posty: 63 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruCoś w tym jest. Też w czarnym czuję się bezpiecznie. Przyjmuję też zasadę, jeśli bluzka z dekoltem, to długa spódnica lub spodnie i jeśli miniówka (dawno nie zakładałam, bo ktoś skomentował i przebrałam się), to bluzka zakrywająca ciało. Raczej jednak na sportowo. 11 Odpowiedź przez Szczurunia 2010-02-07 12:16:09 Szczurunia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Studentka Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 907 Wiek: 21 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru A moim zdaniem to bzdura. Ja raz noszę się na czarno a raz na kolorowo. Raz w glanach a raz na super wysokich obcasach. Raz obcisłe, raz luźne. Mam dredy a nie słucham reggae. I co o mnie można powiedzieć na pierwszy rzut oka? Zupełnie nic, bo następnego dnia mogę wyglądać zupełnie inaczej....Znam dziewczyny, które na pierwszy rzut oka ktoś nazwałby 'blacharami'. A są to super inteligentne, oczytane i sympatyczne to nie cukierki, nie można o nich nic powiedzieć na podstawie 'opakowania', nieraz się o tym przekonałam. Czyż nie ma hipokryzji w tym, że upominamy dzieci gdy krzywdzą kotki czy pieski, podczas gdy sami zasiadamy do stołu, na który zabito dziesiątki stworzeń? 12 Odpowiedź przez Maria2364 2010-04-07 12:58:51 Maria2364 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-16 Posty: 28 Odp: Ubranie zdradza cechy charakterua co powiecie na:niebieska bluzka(ostry kolor) super czerwona spódnica i filoletowe buty!!!!!hahahahato moja koleżanka z pracy 13 Odpowiedź przez mylenne 2010-04-07 13:04:42 mylenne Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-05-21 Posty: 754 Wiek: 21 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Ubiór zdradza nasze poczucie nastroju danego dnia. Jak mam lepszy nastrój zakladam kolorową bluzkę, czy jakiś dodatek, jak mam gorszy nastrój wole ubrać się na czarno, trochę wtopić w tlum ludzi, czy to na uczelni czy gdziekolwiek, jak mam zly nastroj zaslaniam twarz okularami, oczywiście kiedy mam dobry i świeci slonce też noszę okulary, ale czasem robię to myśląc o swoich samopoczuciu. Ubiór wiele mówi o czlowieku, to prawda absolutna Nigdy Nie Mów Nie Mów Zawsze. 14 Odpowiedź przez azile 2010-04-07 14:42:30 azile Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-01 Posty: 244 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru ja 5 dni w tygodniu chodzę w obcisłych spódniczkach, koszulach i szpilkach, do tego jakaś delikatna biżuteria, zaś w weekendy wbijam sie w jeansy, jakiś fajny t-shirt i cichobiegi rzeczywiście, kiedy jestem ubrana elegancko, czuję sie inaczej, bardziej uważam na słowa, staram się wtedy np. nie przeklnąć, czuję się mega kobieco i jest mi z tym dobrze. Z drugiej strony, w weekend też jest mi dobrze, ale to także zmiana otoczenia - wtedy jestem bardziej.... nastolatką kolorowo, wystrzałowo i zabawowo Zawsze po burzywychodzi słońce 15 Odpowiedź przez dru_ 2010-04-07 20:01:50 dru_ Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-01 Posty: 332 Wiek: 25+ Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Ale jest jeszcze jedna zależność, która, wg mnie, zdradza nas trochę w zauważam u siebie, że w zależności od nastroju ubieram albo rozciągnięte swetry zupełbnie przykrywające sylwetkę- nie mam ochoty dzisiaj zwrócić na siebie żadnej uwagi i najlepiej, żeby pan w kolejce po chleb też mnie nie widział, albo się do tej samej piekarni potrafię ubrać ładniej, uśmiechać do ludzi i podkreślać swoje mocne strony, które ptrzecież pod swetrem też mam, tylko ochoty o nich informować nie mam. To samo jest z kolorami- ubierając się same zdradzamy, na co mamy ochotę itp. Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać. 16 Odpowiedź przez karpod 2010-04-07 20:14:00 Ostatnio edytowany przez karpod (2010-04-07 20:15:15) karpod Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 348 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruZależy..ale mnie to nie dotyczy, bo lubie dopasowane ciuchy, w miare duży dekold, a jestem niepewna by patrzeć na ciuchy przez pryzmat charakteru, to powinnam nosić bluzki zakryte po szyje i luźne spodnie;pAle fakt faktem, nie lubie zwracać na siebie uwagi i to też objawia sie w moim stylu ( brak jaskrawych kolorów, ekstrawaganckich dodatków bądz krojów) 17 Odpowiedź przez Kami90 2010-04-11 16:33:02 Kami90 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-13 Posty: 8,007 Wiek: 24,5 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Moim zdaniem, psychologia ubioru ma duże odzwierciedlenie w rzeczywistości...Ja na co dzień ubieram się kobieco ale wygodnie( jeansy, kobiece bluzki i tuniki, subtelne kolory ożywione dodatkami) mój strój zawsze jest dopasowany tak bym mogła sama żyć ze swoimi kompleksami a pokazywać to z czego jestem dumna... czasem lubię się wyróżniać a czasem wtopić w szary tłum- i zawsze dopasowuje się to do mojego nastroju, gdy mam waleczny nastrój i jestem nastawiona na sukces( jak to mówią ) wtedy wyróżniam się i inni to potwierdzają, a gdy mam zły dzień a moje nastawienie i samoocena spada automatycznie nie rzucam się w oczy i raczej zakrywam zdaniem to wszytko liczy się też w sposobie noszenia tych ubrań... Bo to nie samo ubranie mówi o naszym charakterze... wszytko zależy jak je na sobie prezentujemy, jedni prezentują się z dumą a inni chodzą przygarbieni smutni i naburmuszeni...I tutaj od razu mamy odpowiedź, osoba chodząca dumnie elegancko prezentująca swe ubranie, to osoba która jest pewna siebie i czuje się dobrze gdy jest zauważona, i fakt taka postawa rzeczywiści do umożliwia w drugim przypadku jest na odwrót trochę może zagmatwałam, ale mam nadzieje że da się zrozumiećPS wraz z psychologią ubioru współgra psychologia koloru... to w jakie kolory się ubieramy i które bardzo lubimy wiele o nas mówią "Uśmiechnięci, wpół objęci spróbujemy szukać zgody,choć różnimy się od siebiejak dwie krople czystej wody." W. Szymborska 18 Odpowiedź przez wix 2010-05-19 15:03:56 wix Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-06 Posty: 4 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruJeśli ubiór zdradza nasze cechy charakteru to znaczy że jak noszę dresy lub jakies luźne ubrania to mam wszystko gdzieś chyba bardzo lubię się luźno chłopak sam mi każe czasem zakładać bluzy z kapturem i dresy bo według niego dobrze w nich mi ostatnio taki zestaw dresowy heheh 19 Odpowiedź przez Vian 2013-11-26 02:56:52 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruPsychologia ubioru - bardzo poważna od pewnego czasu nauka do której mam bardzo mieszane uczucia, pewnie dlatego, że w ogóle nie przykładam wagi do ubioru ^^'Właśnie przeczytałam wywiad z psychologiem ubioru, który stwierdził, że brak zegarka na ręku świadczy o naturze buntownika, podczas gdy np. u mnie wynika z tego, że... przywykłam do zegarka w komórce i tyle. Różni ludzie snuli różne teorie nt noszonych przeze mnie namiętnie golfów (jakieś 7-8mcy w roku), nieodmiennie w ciemnych kolorach, a ja zakładam golfy bo jestem zmarźluchem, a kolory są dlatego ciemne, żeby nie było widać... jak mnie mój pies pobrudzi skacząc na mnie na pożegnanie. Ot, cała filozofia. 20 Odpowiedź przez Summerka 2013-11-26 08:20:41 Summerka Gość Netkobiet Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Jeśli ktoś wie więcej na temat psychologii ubioru, to wie także, że psycholodzy "rozpracowują" na podstawie określonej jednostki, którą też obserwują wcześniej pod wieloma kątami. Czasem ubiór może być dziełem przypadku i zbiegu że wkomponowany jest w przekonania i idee prezentowane przez kogoś. Na przykład ktoś nie włoży okrycia z naturalnej skóry zwierząt albo ozdobi szyję koralikami. 21 Odpowiedź przez Hechicera 2013-11-26 14:26:39 Hechicera Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-16 Posty: 105 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Ubiór może demonstrować nastawienie do życia i poglądy, ale to dotyczy raczej nastolatków (śmieszy mnie np. jak facet pod 50-tkę nadal nosi długie włosy i stylizuje się na hipisa Dla mnie to taki stary chłopiec, który nigdy nie dorósł).Kobieta najczęściej kieruje się swoim cyklem i moim zdaniem jej ubiór jest ściśle powiązany z jej aktualnym stanem gospodarki hormonalnej... Np. kiedy mamy owulację podświadomie wybieramy seksowne ciuchy, mamy ochotę wyglądać jakbyśmy chciały powiedzieć "bierz mnie, zjedz mnie" Podążając za cyklem - są dni, kiedy mamy ochotę wyglądać jak wór ziemniaków, bo czujemy się jak ten wór... żadne ubranie wtedy nie jest odpowiednie, bo nie mamy ochoty demonstrować seksapilu, ale schować się w kącie. Pewnie dlatego szafa kobiety na ogół pęka w szwach, a mężczyzna zadowoli się kilkoma półkami S?ren Kierkegaard:"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu." 22 Odpowiedź przez Summerka 2013-11-27 09:12:54 Summerka Gość Netkobiet Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruKiedyś zwróciłam uwagę, że ludzie, których pasjonuje własna praca, nie dbają tak bardzo przesadnie o ubiór. No, chyba, że okoliczności wymagają. Byłam na koncercie, gdzie muzycy byli ubrani tak szaro, codziennie, a za to grali perfekcyjnie. Wielu ubiera się w czarne koszulki z wielu wypełniające swoją pracę lekarki z reguły nie są przesadnie umalowane. 23 Odpowiedź przez bebet 2013-11-27 10:27:31 Ostatnio edytowany przez bebet (2013-11-27 10:34:58) bebet Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-17 Posty: 52 Wiek: 43 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteruNigdy nie ocenialabym czlowieka po jego bym powiedziala ze to nie ubior zdradza cechy charakteru a wlasnie mowa zdradza bardziej prawdziwy charakter to pewnego rodzaju kamuflarz,od dawna bylo wiadome ze np. krawat i koszula zaslania cechy chcac ubic dobry interes musi sie odpowiednio ubrac by podkreslic swoja wiarygodnosc co nie musi wcale oznaczc ze jest wiarygodny....Zreguly prosci ludzie oceniaja po wygladzie,doswiadczeni natomiast patrza glebiej..To tak jak z tekstami o blondynce, niemusi byc glupia,moze wlasnie ona objela strategie..,,badz madra i postaw sie glupia..,,na ktorej lepiej wyjdzie niz co nie jedna szatynka,(nie ublizajac oczywiscie nikomu tym tekstem...).Milioner moze miec obszarpana portmonetke,lub stare zuzyte buty ktore dazy szczegolna sympatia,to tez nie oznacza ze jest dziadem poniewaz w takich butach 24 Odpowiedź przez paulina20 2013-11-27 14:44:32 paulina20 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-12-26 Posty: 1,338 Wiek: 25 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru Summerka napisał/a:Kiedyś zwróciłam uwagę, że ludzie, których pasjonuje własna praca, nie dbają tak bardzo przesadnie o ubiór. No, chyba, że okoliczności wymagają. Byłam na koncercie, gdzie muzycy byli ubrani tak szaro, codziennie, a za to grali perfekcyjnie. Wielu ubiera się w czarne koszulki z wielu wypełniające swoją pracę lekarki z reguły nie są przesadnie ciekawa obserwacja To ja znam programistę, który pasjonuje się swoją pracą.. Ostatnio odkrył, że chodził w dziurawych butach ;D Hej, no bo kto dba o takie szczegóły, jak jeszcze jest ciepło? Też wydaje mi się, że szczęśliwi ludzie mniej przejmują się pozorami. Aczkolwiek dbać o ubiór można tak po prostu, dla własnej przyjemności, żeby wyrazić siebie - nie po to, żeby zrobić na innych wrażenie albo zamaskować dbam bardzo mało, to też po części moja natura, ale staram się trochę to zmieniać, bo ma to też swoje zalety. Screw gravity. 25 Odpowiedź przez złosnica 2013-12-19 02:41:18 złosnica Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-05 Posty: 200 Wiek: 25 Odp: Ubranie zdradza cechy charakteru powiedzialabym ze kolorowe etniczne ubrania ktre pojawily sie w poscie Ingi raczej symbloziują zwariowaną osóbkę ,pelne enegri ,szalonych pomysłow, etniczne,indyjskie ubrania kojarza sie mi bardzo symatycznie z ciekawa osobowością. Ne powiedzialbym ze ukrywaja kompleksy, nie kazdy czuje sie dobrze w mini i dekolcie, ja sie czuje zle, nie lubie kiedy mam spodniczke pod posladkami,chyba ze legginsy do niej i jest to jesień ,do tego sweterek, to tak, dekolt nie lubie duzego, wole bardziej koszule, mam rozne ubrania w szafie bo od nastorju lubie cos ubrać, pozatym lubie podazac za moda, sledze stlizacje a wiadomo co roku jest cos innego modnego np kolor kobaltowy dominuje w tym ,haber, pudrowy roz, plaszcze o luznym kroju, klasyczne prostokatne... nie oznacza to ze cos chce ukryć porpstu taka moda. Owszem lubie luźne swetry, do tego jeansy i kozaki do kolan ,wydaje mi sie ze to wyglada bardzo fajnie do tego duza torba w formie mozna cos ukryc poprzez zle dobrane ubrania az za duze ,niefajnego kroju ,wtedy moze i kts chce cos ukryc ale ubierajac fajnie dobrane stroje nieco luzniejsze to oznaka jak dla mnie swobody i komfortu ,nie czulabym sie dobrze jak bym musia aco 2 minuty obsówac mini i myslala o tym czy widac mi tylek !!!Ale co do kolorow sie zgodze... kiedys mialam zajwke na kolor żółty ?? ktos wie co oznaczamusialo bys wszystko żółte, sukienki, buty,torby, coś w kolorze slonecznej żółoci, nawet dodatki w domu tj miski do kuchni, pozniej na fiolet ,no i w sumie do dzisiaj ten fiolet trwa u mnie, byl okres na czerwień ,ale zle sie czulam w tym kolorze choc go lubie wiem ze mi nie pasuje,moze jak bym chodzila na solarium albo uzyla samoopalacza jakiegos broznera to tak, a tak czulam ze kolor przewaza nade mna, byl tez okres na blekity i turkusy ... mam tez zajwke na zielenie ale te butelkowe,szmragdowe, lubie ten kolor, dobrze sie czuje w nim,mam top taki i plaszcz na zime, chuste, mam czarne sukienki,w kolorze pudrowego rozu, w odcieniach zieleni, grafitu, mam kremowe i czarne swetry, czarne marynarki i jedna w kolorze delikatnej pistacjowej zieleni. Na lato wole kolorwe ciuszki w koncu to lato Na zime nieco stonowane. Lubie luzne koszule,nie lubie wsadzac ich do spodni,do tego jeansy i muszkieterkiNajlepiej to i tak udac se do fachowca czyli stylisty po analize kolorystyczna wtedy bedziemy umiejtnie dobeiraly kolory do siebie i nie bedzie wpadki ani gafy żadnej doradzi nam tez w jakich krojach jest nam korzystnie, okresli nasza sylwetkę itp Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Musisz przetłumaczyć "KAŻE MI TAM IŚĆ" z polskiego i użyć poprawnie w zdaniu? Poniżej znajduje się wiele przetłumaczonych przykładowych zdań zawierających tłumaczenia "KAŻE MI TAM IŚĆ" - polskiego-angielski oraz wyszukiwarka tłumaczeń polskiego. zapytał(a) o 21:19 Mama każe mi nosić długie spódnice .-. Moja mama jest Świadkiem Jehowy, (tak, tak wiem..) ale do rzeczy. Ona każe mi na te zebrania nosić jakieś spódnice za kolana, nie dość, że zmusza mnie żebym chodziła na te zebrania to jeszcze muszę chodzić ubrana jak jakaś babcia. No ale, przecież mogłabym nie przejmować się i ubrać tę spódnicę na zebranie. Tak, tylko potem gdy nadchodzi taki dzień, że muszę ubrać się do szkoły na galowo to nie mam sie w co ubrać bo wszystkie spódnice i sukienki są takie długie, a matka mi nie kupi spódnicy wyłącznie do szkoły. Eh, nie wiem czy ktoś mnie zrozumie no ale serio męczy mnie to .-. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:23 Powiedz jej to, krzyknij, zrób raban czy cokolwiek, w końcu powinno to do niej dotrzeć, że nie chcesz ich nosić. Co do szkoły, ubrań na galowo itp. - uzbieraj sobie i w wolnej chwili wyjdź na miasto kupić, skoro ona sama ci nie kupi. Na twoim miejscu nie słuchałabym się mamy i nosiła to, co lubię w końcu to twoje ciało i masz prawo decydować co chcesz ubierać i jest to tylko wyłącznie twoja sprawa. Dopóki jesteś niepełnoletnia twoja mama ma nad tobą pełną kontrole a krzykiem tylko wszytko pogorszysz. Możesz z nią porozmawiać o tym a jeśli to nie przyniesie skutku to pozostaje pogodzić się z tym lub w tajemnicy przed nią kupić sukienkę/spódnice jaka ci się podoba (np za kieszonkowe) i zakładać żeby nie widziała. Przykro mi ale to jedyne możliwości w szczególności że świadkowie Jehowy dość mocno trzymają się swoich wzorców. blocked odpowiedział(a) o 11:39 Jakkolwiek by to nie zabrzmiało na twoim miejscu (tak gdybym był dziewczyną) po prostu poszedłbym do sklepu i to sobie kupił. Nie wiem ile masz lat ale naucz się, że w życiu trzeba umieć słuchać ale trzeba mieć też wywalone na innych. Jeżeli twoja matka chce się ubierać w taki sposób to niech to robi ale ty nią nie jesteś więc nie musisz tego robić. blocked odpowiedział(a) o 12:35 przykro mi z tej zprawy, powiedz,ze w dlugisz nie czujesz sie dobeze, mama kiedys zmiuszala mi nosic oryginalne skorzanre kurtki a nie nosilem poniewaz te tz turcji jakos smierdzialy i nie nosilem Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Do spodni dresowych i dopasowanego body, załóż czarny gorset (w sieciówkach znajdziesz wiele modeli, np. takich inspirowanych pokazem Loewe), a na ramiona nonszalancko zarzuć czarną marynarkę. Dzięki takiemu zabiegowi podkreślisz talię i uzyskasz figurę klepsydry, a jednocześnie tchniesz w spodnie dresowe nowe życie.

Mam 36 lat, udaną rodzinę i potrzebę zmian. Zaczęłam od studiów podyplomowych, zmiany pracy z urzędu na mała prężną firmę. Na tyle dobrze szło mi w marketingu, że przeszłam z czasem do większej. Rozwijam się, ale też zmieniło się moje otoczenie. Więc zaczęłam bardziej o siebie dbać. Zmieniłam garderobę, ale też zaczęłam ćwiczyć. Ciało miałam zawsze w miarę zgrabne, figurę klepsydry, jednak teraz w skutek ruchu stało się jędrne. Mam wrażenie, że nigdy tak dobrze nie wyglądałam. Dzięki płaskiemu brzuchowi mój biust C wygląda jak F, pupa jest twarda i ładnie zaokrąglona. Buzie zawsze miałam ładną, duże oczy i ładne usta pozwalają mi nosić krótką fryzurę. Moje życie erotyczne jest stabilne i trochę już nudne. Dużo urozmaicenia w naszym związku wniosły zabawki. Mój misiowaty poczciwy mąż nawet zaczął namawiać mnie na seks równoległy lub trójkąt. Po lampce wina, gdy oglądaliśmy jakiś erotyczny film lub czytałam opowiadania to nawet miałam takie fantazje. Jednak nie byłam pewna znając swojego partnera jak by to zniósł. Planował to ze mną i swoim kolegą, ale on bardziej przypominał Ferdka Kiepskiego niż idealnego kochanka. Pracy miałam coraz więcej, zarobki dobre, poprosiłam znajomą Ukrainkę o sprzątanie domu. Przyjaciółka namówiła mnie żebym na wszelki wypadek zostawiła jej misia z kamerką czy nie grzebie nam po schowkach. Pomysł absurdalny, ale dla świętego spokoju zostawiłam go w sypialni, gdzie jedyny skarb to nasze zabawki intymne. Wolałabym, żeby w nich nie szperała. Po pracy czekał na mnie maż chyba się stęsknił, bo bardzo mi nadskakiwał. Wieczorem poszłam do koleżanki z misiem by zgrała film do sprawdzenia i osłupiałam. Zobaczyłam słabej jakości filmik i mojego ukochanego w trójkącie z kolegą Kiepskim i jego grubą żoną. Właściwie to zrobiło mi się ich żal, troje nieatrakcyjnych ludzi w brzydkim seksie. Koleżanka zaczęła się histerycznie śmiać, a ja dołączyłam do niej nie wiem kiedy. Idąc do domu trochę jednak pobeczałam. Może moja wina, że go spławiałam, ale w takim układzie z tą parą to bym nie chciała być. W domu nic po sobie nie dałam poznać. Maiłam wyjazd firmowy w weekend i nie chciałam jechać w złym humorze. Nawet nie byłam zazdrosna. Nie chciałam jednak by się z nimi spotykał wiec zwaliłam mu na głowę swoją matkę pod pretekstem sprzątania. Wyjazd był do pięknego ośrodka SPA. Integrowaliśmy się z inną firmą, przed ważnym projektem. Pod koniec imprezy wszyscy się porozchodzili po ogrodzie, restauracji i podwójnym barze. Sama siedziałam adorowana przed dwóch marketingowców i był to miód na moją dusze. Potrzebowałam poczuć, że się podobam. Potem zrobiło się chłodniej i przenieśliśmy się do mojego pokoju na pogaduchy. Było bardzo wesoło. Miałam piękny duży apartament na 2-3 osoby z jakuzzi. Miałyśmy spać tu w trójkę, ale dwie koleżanki musiały wracać. Chłopcy zaproponowali byśmy pograli w erotyczną grę. Nie znałam jej, ale okazała się bardzo fajna. Po kilku lampkach też przyjemnie mi się w nią grało. Chłopcy rozmawiając o firmie, opowiadając śmieszne historie jednocześnie kartami przekazywali mi komplementy. Coraz bardziej śmiałe. Byłam ciekawa czy są świadomi, że obaj mnie podrywają i rywalizują, czy może się zmówili na trójkąt. Podobała mi się ta adoracja. Gra była subtelna, ale na każdej karcie było 10 zdań. Mając 5 kart można było powiedzieć bardzo wiele, od delikatnej erotyki do konkretnych propozycji. Chłopcy mnie nie oszczędzali w karcianym dialogu, a jednoczesne na głos rozmawiali bardzo niewinnie. Ta zabawa zaczęła mnie coraz bardziej podniecać. Zaczęłam się też z nimi droczyć i ich podniecać tekstami np. że jestem wymagająca w łóżku. Bez tej gry nigdy w taką sferę dialogu bym się nie zapuściła. Zresztą nie mówiąc tego na głos jakoś czułam się bezpieczniej. W pewnym momencie została poproszona zadaniem w karcie żebym dała Michałowi ukradkiem swoje majteczki. Zignorowałam to. Chłopcy coraz śmielej patrzyli na mnie zatrzymując spojrzenie na moich ustach, piersiach. Zaczynało mnie to podniecać. Potem dostałam w grze propozycje wspólnej kąpieli i to od obu. Czyli się jednak zmówili. Powiedziałam, że się zastanowię już na głos i to też na mnie podziałało podniecająco. Weszłam do łazienki i postanowiłam ściągnąć te majteczki. Pomyślałam o moim mężu i jego zabawie. Poczułam chęć odegrania się. Szumiało mi w głowie. Ściągnęłam sukienkę i stanęłam nago przed dużym lustrem. Wyobraziłam sobie, że chłopcy mnie podglądają teraz przed dziurkę od klucza. Złożyłam ubranie i specjalnie nachyliłam się tak by wyeksponować biodra. Potem wzięłam balsam, zaczęłam powoli kremować piersi pieszcząc je i drażniąc sutki. Moje paluszki powędrowały w stronę łechtaczki zaczęłam się pieścić usłyszałam swój jęk rozkoszy i spanikowałam. Wskoczyłam pod prysznic i najpierw chłodną wodą się rozbudziłam potem zrelaksowałam gorącą. Długo mnie nie było, ale miałam to trochę w nosie użalając się nad sobą. Michał i Wojtek albo usnęli, albo poszli do siebie. Gdy wyszłam z łazienki owinięta w hotelowy za duży szlafrok osłupiałam. Stół był posprzątany, a na dywanie paliła się ścieżka świeczek. Gdy za nią podążyłam trafiłam do jakuzzi napełnionego wodą i pianą. W środku siedzieli chłopcy. Nie byłam pewna czy w slipkach. Wszędzie paliło się mnóstwo świec było pięknie. Chciałam wejść do nich, ale byłam pod szlafrokiem goła. Zawahałam się, ale pomyślałam, że raz się żyje. Mijam 36 lat i wszystko co chcę przeżyć za życia muszę powoli realizować. Ściągnęłam szlafrok i wskoczyłam do nich. Michał podał mi lampkę po czym wstał i sięgnął po butelkę. Był ładnie zbudowany, nie tak dobrze jak Wojtek, ale proporcjonalnie. Miał ładne ramiona. Zauważyłam też jego zgrabne biodra bez bielizny. Gdy się odwrócił by nalać mi wina zagapiłam się na jego sterczącego dużego penisa. Śmiesznie wyglądał był cały w pianie. Ochlapałam go wodą i zanim zaczęłam myśleć schyliłam się by go pocałować. Objęłam go dłonią, był cieplutki i czułam, jak pulsuje. Nie dopuściłam żadnych myśli i zamykając oczy delikatnie go polizałam. Za chwile odważniej by następnie objąć ustami. Ssałam go powali coraz mocniej. Było mi rozkosznie w tej kąpieli. O niczym nie myślałam oddałam się pieszczeniu tego cudownego fiuta. Podniecenie i alkohol brały nade mną górę. Coraz zachłanniej go pieściłam odnajdując w tym dziką rozkosz. Od tyłu podszedł do mnie Wojtek, całował mój kark, powoli jego dłonie dotarły do moich piersi. Zeszły na podbrzusze. Po chwili wahania rozsunęłam nogi by mógł też pieścić moją łechtaczkę. Nie protestowałam, gdy po jakimś czasie pociągnął moje biodra do tyłu i powoli we mnie wszedł. Michał powstrzymał mnie za moje krótkie włosy bym nie przestała go pieścić ustami. Nigdy wcześniej nie kochałam się w wodzie. Chłopaki zaczęli się zmieniać, aż przestałam ich odróżniać pogrążona w rozkoszy. Czułam się cudownie po wszystkim. Nie czułam się jak po zwykłemu seksie, ale piszę to z rumieńcem zostałam wyruchana, zerznięta. Po wszystkim siedzieliśmy jeszcze w jakuzzi z 40 minut pijać wino i słuchając muzyki. Gdy wyszliśmy chłopcy zaciągnęli mnie jeszcze do dużego łóżka i długo pieścili moje ciało językami i dłońmi. Gdy wiłam się z rozkoszy dopiero wtedy Michał we mnie wszedł. Doprowadzał mnie do szaleństwa, bo wchodził we mnie głęboko, ale bardzo powoli na koniec mocno o mnie uderzając swoim podbrzuszem. Moja cipka chciała innego tępa. Czułam jaka jestem rozpalona, a jak tylko zaczynałam jęczeć kneblowana drugim penisem to zwalniał. Potem ułożyli mnie tak, że miałam mocno wypięty tyłek. Michał drażnił mi piersi mocno je masując i szczypać sutki, a Wojtek brał mnie od tyłu. Najpierw wchodził powoli rozpychając moje rozpalone łono, a potem po siarczystym klapsie w pośladek przyspieszał. Wychodziłam mu biodrami na spotkanie chciałam mocnego seksu. Następnie zwalniał tempo penetracji, aż do następnego klapsa, po którym przyspieszał. Zaczęłam tęsknic za tym bólem i mocnym rznięciem. Czekałam na każdy klaps z przeczuciem większej rozkoszy. Wyłam i jęczałam, gdy wreszcie pozwolili mi dojść padłam na łózko mając kolejne skurcze. Gdy się ogarnęłam trochę zobaczyłam ich uśmiechnięte gęby i sterczące fiuty. Usiadłam na łóżku i zrobiłam im na zmian dwa najlepsze lody jakie umiałam. Po powrocie do domu ucieszyłam się jak jest wysprzątane. Męża chyba zżerało poczucie winy, bo czekał z kwiatami. Zaplanował na wieczór kolacje. Dobry z niego chłop musiałam go odzyskać. Nie dałam po sobie poznać, że wiem o jego wybryku, mam nadzieje jedynym. Było mi o tyle łatwiej, że sama miałam wyrzuty sumienia. Powiedziałam mu, że rozmawiałam z koleżankami i zgadzam się na trójkąt, ale wspólnie wybierzemy tego trzeciego. Założyliśmy konto na zbiorniku i kilku innych portalach i zaczęliśmy poszukiwania, przy których straszny mieliśmy ubaw. Czułam się jak królowa na targu niewolników. Kilku Panów było trochę grubiańskich, ale większość jednak była wesoła i pełna kultury. Spodobał mi się jeden 30 latek, ładnie zbudowany i bardzo grzeczny. W rozmowie przez telefon nawet stremowany co dodało mi odwagi. Wynajęliśmy apartament, bo nie chciałam tego zrobić w domu. Zjedliśmy pyszny obiadek pospacerowaliśmy i jeszcze raz obgadaliśmy, czy chcemy tego. Przygotowaliśmy apartament, alkohol, muzykę. Ubrałam wcześniej kupioną bieliznę najseksowniejsza jaką znalazłam. Ale schowałam ją przed mężem pod szlafrokiem. Krótka rozmowa przez telefon i pukanie do drzwi. Mąż otworzył i troszkę się zmieszałam. Odwiedził nas chłopak ok. 25 lat. Ściemniał wcześniej, że ma 30. Był ładny, przystojny, ale taki młody. Z rozbrajającym uśmiechem przeprosił za kłamstwo i przyznał się, że jest młodszy, ale bardzo mu się spodobałam, a bał się, że go spławimy. Fajny był. Kazałam mu się iść wykąpać. Ściągnęłam szlafrok i pokazałam się mężowi. Oniemiał troszeczkę, bo nie widział mnie w tak odważnej bieliźnie. Powoli przed nim uklękłam rozwiązałam mu szlafrok i zobaczyłam jak ta sytuacja go podnieca. Od lat nie widziałam go tak napalonego. Chwyciłam dłonią jego penisa i powoli zaczęłam lizać ślicznie ogolone jadra. Członek drżał w mojej dłoni, ale nie pieściłam go. Usłyszałam, że młody Marcin się kończy kapać wstałam i szepnęłam mężowi, żeby mnie podglądał. Weszłam do łazienki młodzieniec zasłonił się ręcznikiem i wpatrywał w moje ciało. Czułam, że mus się podobam. Podeszłam do niego i odrzuciłam ręcznik, za którym się chował. Uśmiechnął się i cudownie zarumienił. Jego penis rósł na moich oczach. Młode umięśnione delikatnie ciało. Wzięłam oliwkę stanęłam za nim i natarłam mu plecy potem ramiona, klatkę piersiową. Gdy to robiłam dotykałam go piersiami ukrytymi za koronką, pozwoliłam mu czuć ich twardość. Odwróciłam go i klęknęłam przed nim by miał dobry widok na mój dekolt. Szybko oddychał. Oliwką nacierałam mu powoli brzuch okolice penisa, jąder i ud. Jego członek dumnie się prężył mi przed twarzą. Ustawiłam się tak by mąż mnie dobrze widział i powoli rozchyliłam usta. Wystawiłam język i rozpoczęłam pieszczotę dłonią tego młodego penisa. Młodzieniec szybko oddychał bałam się, że zaraz dojdzie. Wyprowadziłam go więc z łazienki i zobaczyłam, że mój mąż też jest nadal bardzo podniecony. Uklękłam przed moimi panami i na zmianę, jak najbardziej widowiskowo, pieściłam ich ustami. Kazałam się następnie położyć Marcinowi na podłodze. Uklękłam przed jego twarzą by mógł mnie lizać. Jego młody język rozpalał mnie coraz bardziej. W tej pozycji wróciłam do pieszczenia męża. Gdy już był bliski orgazmu szepnęłam -weź mnie. Zeszłam z twarzy Marcina i wypięłam się mocno. Mąż wszedł w moja rozpalona cipkę, mocno głęboko i szybko zaczął mnie posuwać. Oparłam się o tors chłopaka ręka pieszcząc jego penisa. Zaraz też poczułam, że mąż dochodzi, ale wytrysk miał na zewnątrz. Położył się rozanielony na łóżku mówiąc, że to najlepszy jego seks. Uśmiechnęłam się pod nosem. Wypięłam się w stronę młodzika patrząc figlarnie na męża. Kazałam mu wejść we mnie i delikatnie powoli się ze mną kochać. Przybliżyłam twarz do twarzy męża robiąc rozmarzone oczy. Pocałowałam go w usta i trzymając się blisko dałam patrzeć jak mi dobrze. Cicho jęczałam co jakiś czas całując się z nim. Potem kazałam przyspieszyć. Podsunęłam się do przodu tak by moje duże piersi obijały się o męża. Głośniej jęczałam wychodząc już teraz biodrami na spotkanie. Tempo i rozkosz rosły. Penis ukochanego powoli rósł. Ścisnęłam kolana by zrobić się ciaśniejsza i pozwolić dojść młodemu. W międzyczasie też miałam orgazm, ale dosiadłam od razu męża i rozpoczęłam jego ujeżdżanie. Na jego oczach wzięłam młodemu znów do buzi i ssałam go mocno by znów był gotów. Mężowi to się podobało. Gdy członek Marcina był twardy zwolniłam pieszczotę i właściwie robiłam pokaz dla męża. Podnieciła mnie ta sytuacja do tego stopnia, że sama pierwsza miałam orgazm, a po mnie zaraz moi kochankowie. Znów byłam cudownie zaspokojona. Chwile pogadaliśmy po kąpieli i chłopak odszedł. Pytał czy będzie mógł jeszcze dziś wrócić czym mnie strasznie rozbawił. Zapytałam męża czy mu się podobało. Było widać, że jest zafascynowany. Zresztą mimo dwóch orgazmów trochę popisywałam się dla i pod niego. Wiedziałam co go kreci. Z uśmiechem lejąc mu wino zapytałam, czy zabrał z domu nasze sprzęty, bo późnym wieczorem bym się jeszcze z nim pobawiła. Nie wytrzymałam i w końcu wypaliłam „Kochanie na przyszłość nie graj w drugiej lidze, zwłaszcza beze mnie”. Zmieszał się, przestraszył, ale uśmiechnęłam się i powiedziałam, że nic nie chce wiedzieć, jest ok i że już go nie zaniedbam. Jednak pierwsze co, to rusza na siłownie, rower, bo jak mamy się tak bawić to musimy być atrakcyjną parą. Autor: Karolina K.

Spodnie dresowe damskie już dawno awansowały w naszych szafach z półki z rzeczami na weekend do tej z najmodniejszymi ubraniami, bez których nie wyobrażamy sobie życia. Jak nosić dresowe spodnie w modnych damskich stylizacjach? Sprawdź nasze ponadczasowe pomysły na look!

Ludzi online: 2897, w tym 66 zalogowanych użytkowników i 2831 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.

vl2l.
  • q9gyet5f4z.pages.dev/56
  • q9gyet5f4z.pages.dev/88
  • q9gyet5f4z.pages.dev/9
  • q9gyet5f4z.pages.dev/17
  • q9gyet5f4z.pages.dev/60
  • q9gyet5f4z.pages.dev/60
  • q9gyet5f4z.pages.dev/24
  • q9gyet5f4z.pages.dev/60
  • mama każe mi nosić damskie ubrania